Sąd federalny zablokował planowane taryfy Donalda Trumpa na produkty Apple

Sąd federalny zablokował planowane taryfy Donalda Trumpa na produkty Apple

Federalny sąd Stanów Zjednoczonych orzekł, że prezydent Donald Trump przekroczył swoje uprawnienia, próbując nałożyć szeroko zakrojone cła na importowane towary, w tym produkty marki Apple. Decyzja ta wstrzymuje plany, które mogłyby znacznie podnieść ceny iPhone’ów na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Wyrok zapadł w sprawie dotyczącej prób administracji Trumpa, która za pomocą nagłych, nadzwyczajnych uprawnień wykonawczych chciała wprowadzić wysokie taryfy celne na produkty zagraniczne bez zgody Kongresu.

Sąd Międzynarodowego Handlu w USA jednomyślnie zablokował serię rozporządzeń celnych, które miały być realizowane na mocy ustawy z 1977 roku o międzynarodowej gospodarce awaryjnej (IEEPA). Zespół trzech sędziów uznał, że ustawa ta nie daje prezydentowi prawa do jednostronnego nakładania ceł na towary zagraniczne bez zatwierdzenia przez Kongres. Wyrok odnosi się w szczególności do cła, które miały dotknąć firmę Apple i wpłynąć na ceny jej produktów na amerykańskim rynku.

Administracja Trumpa planowała nałożyć 25-procentową taryfę na wszystkie iPhone’y produkowane poza granicami USA. Za podstawę prawną tych działań posłużyła ustawa IEEPA. Sąd zwrócił jednak uwagę, że taka interpretacja ustawy byłaby „niewłaściwym zrzeknięciem się władzy ustawodawczej” i oznaczałaby nieskończone uprawnienia prezydenta w zakresie prowadzenia polityki celnej. W orzeczeniu podkreślono, że przekazanie nieograniczonej władzy celnej wykonawczej byłoby sprzeczne z zasadą podziału władz oraz doktrynami ograniczającymi przekazywanie władzy.

Decyzja sądu unieważnia pakiet rozporządzeń celnych wydanych w kwietniu w ramach inicjatywy zwanej „Dniem Wyzwolenia”, której celem było zrównoważenie bilansu handlowego poprzez szereg szerokich taryf importowych. Choć zdecydowana większość tych ceł nie weszła w życie, to już wywołały one znaczne zawirowania na rynku, szczególnie w sektorze technologicznym, z Apple na czele, które w dużym stopniu polega na produkcji międzynarodowej.

Skutki planowanych taryf miały być drastyczne – według prognoz najdroższy model iPhone’a 16 Pro Max z 1 TB pamięci mógłby zdrożeć z obecnych 1 599 dolarów do ponad 4 300 dolarów w najgorszym przypadku. Nawet podstawowa wersja iPhone’a 16E z 128 GB mogła podrożeć do około 1 617 dolarów. Tak ogromne podwyżki były efektem nałożenia 30% taryfy na chińskie produkty, mającej wzrosnąć do 145% w sierpniu, w połączeniu z osobnym 25-procentowym cłem skierowanym specjalnie przeciwko Apple.

Warto zauważyć, że według ekspertów ze strony CNET, nawet bez nowych ceł ceny iPhone’ów z serii 17 mogą wzrosnąć o 50 do 130 dolarów, ponieważ firma nie podnosiła ich od 2020 roku. Sąd wydał swoje orzeczenie po rozpatrzeniu dwóch pozwów złożonych przez Liberty Justice Center w imieniu pięciu amerykańskich przedsiębiorstw oraz pozwu koalicji 12 stanów na czele z Oregonem.

Decyzja ta pokazuje, jak ważne jest zachowanie odpowiednich procedur legislacyjnych i podziału władzy w procesie nakładania ceł, które mają daleko idące konsekwencje ekonomiczne i społeczne. Ograniczenie arbitralnej władzy prezydenckiej w tym zakresie stanowi ważny precedent dla przyszłych działań administracyjnych dotyczących polityki handlowej.

Adres: ul. Grochowska 239, 04-001 Warszawa, Praga Południe
Godziny otwarcia:
Poniedziałek - Piątek: 10.00 - 18.00
Sobota 11:00-15:00
Telefon: +48 790 343 000

Udostępnij artykuł !