Apple niedawno podniosło ceny swoich planów iCloud+ w Brazylii, Chile i Peru, co zostało potwierdzone w dokumencie wsparcia, zaktualizowanym w ostatni czwartek. Zmiany dotyczą różnych pojemności przechowywania danych i mają na celu dostosowanie się do lokalnych warunków rynkowych oraz rosnących kosztów utrzymania usług chmurowych. Poniżej przedstawiono szczegółowe zestawienie nowych i poprzednich cen w poszczególnych krajach.
W Brazylii ceny wzrosły znacząco: za 50 GB użytkownicy zapłacą teraz 5,90 reali, podczas gdy poprzednio cena wynosiła 4,90 reali. Plan 200 GB podrożał z 14,90 do 19,90 reali, zaś 2 TB kosztuje obecnie 66,90 reali, co oznacza wzrost z 49,90 reali. Bardziej rozbudowane plany 6 TB i 12 TB również odnotowały podwyżki – z 149,90 do 199,90 reali oraz z 299,90 do 399,90 reali odpowiednio. Podobne zmiany zaszły w Chile oraz Peru, gdzie ceny za poszczególne plany wzrosły, choć kwoty wyrażone są w lokalnych walutach i odpowiadają specyfice tamtejszych rynków.
W Chile za 50 GB użytkownicy muszą teraz zapłacić 990 pesos zamiast dotychczasowych 790 pesos, natomiast plan 200 GB kosztuje już 3 290 pesos wobec 2 490 peso. Plan 2 TB wzrósł z 8 490 do 10 990 pesos, a większe pakiety 6 TB i 12 TB podrożały nieznacznie, odpowiednio do 32 990 i 64 990 pesos. Z kolei w Peru ceny za iCloud+ podniosły się od 3,90 soli za 50 GB, podczas gdy wcześniej była to cena 2,90 soli, do aż 259,90 soli za plan 12 TB, który wcześniej kosztował 199,90 soli.
Warto zauważyć, że podwyżki te nie są odosobnione – w ciągu całego roku 2024 Apple dokonało podobnych zmian cen w co najmniej dziesięciu innych krajach, takich jak Japonia, Korea Południowa, Tajlandia, Indonezja, Turcja, Pakistan, Nigeria, Egipt, Tanzania i Filipiny. W przeciwieństwie do rynku amerykańskiego, kanadyjskiego czy brytyjskiego, gdzie ceny usług iCloud+ pozostają stabilne, w powyższych regionach firma Apple zdecydowała się dostosować ofertę cenową, co może być związane z lokalnymi czynnikami gospodarczymi.
Podwyżki cen w usługach chmurowych mają znaczący wpływ na użytkowników, szczególnie tych, którzy korzystają z rozbudowanych planów przechowywania danych. W obliczu rosnącej cyfryzacji i zwiększonego zapotrzebowania na miejsce w chmurze, takie zmiany mogą wymusić na wielu osobach i firmach przemyślenie strategii korzystania z przestrzeni dyskowej, a także zwrócenie uwagi na alternatywne rozwiązania czy bardziej efektywne zarządzanie danymi. Zmiany cen w Brazylii, Chile oraz Peru są kolejnym sygnałem, że globalne firmy takie jak Apple muszą balansować między jakością usług a wymogami rynku i lokalną sytuacją ekonomiczną użytkowników.