Spotify wprowadza długo wyczekiwaną funkcjonalność zakupu audiobooków bezpośrednio z poziomu swojej aplikacji, korzystając z nowych możliwości wynikających z niedawnych zmian w regulaminie App Store w Stanach Zjednoczonych. Użytkownicy mogą teraz nie tylko przeglądać dostępne tytuły, ale również sprawdzać ceny i kupować audiobooki za pośrednictwem wbudowanego okna przeglądarki internetowej w aplikacji, bez konieczności korzystania z systemu płatności Apple. To wynik długoletniej batalii prawnej i regulacyjnej, w której Spotify konsekwentnie dążył do niezależności od mechanizmu prowizyjnego narzuconego przez Apple.
Nowa funkcja to znaczący krok naprzód nie tylko dla Spotify jako platformy, ale także dla samych użytkowników, którzy zyskują większą swobodę zakupową oraz przejrzystość cenową. Wcześniej, zgodnie z polityką Apple, aplikacje nie mogły informować klientów o możliwości dokonania zakupu poza App Store. W 2022 roku Spotify próbowało obejść ograniczenia wysyłając e-maile z linkiem do zakupu, co Apple uznało za naruszenie zasad i trzykrotnie odrzuciło aktualizację aplikacji. Ostatecznie Spotify musiało usunąć wszelkie informacje o zakupach z aplikacji. Dopiero na skutek nakazu sądu w USA dotyczącym zmiany polityki App Store, sytuacja uległa zmianie, co umożliwiło Spotify wprowadzenie nowej, otwartej formy zakupu.
Jak działa nowy mechanizm? Po wejściu do zakładki „Audiobooki” w aplikacji Spotify i wyborze interesującej książki, przycisk z ikoną kłódki przenosi użytkownika do strony internetowej, na której można dokonać zakupu bezpośrednio u Spotify. Cały proces odbywa się poza systemem płatności Apple, co oznacza, że nie doliczane są żadne dodatkowe prowizje, a deweloper ma pełną kontrolę nad relacją z klientem. Dodatkowo użytkownicy pakietu Spotify Premium nadal mają dostęp do 15 godzin odsłuchu audiobooków w ramach swojej subskrypcji, a jeśli to za mało, mogą dokupić specjalne „godziny doładowania” w celu dalszego słuchania.
W opublikowanym komunikacie prasowym Spotify wyraziło uznanie dla decyzji sądu, podkreślając jej znaczenie dla twórców, wydawców i samych konsumentów. Firma zauważyła, że zmiana ta obniża barierę wejścia dla osób zaczynających swoją przygodę z audiobookami, jednocześnie otwierając nowe możliwości dostępu do odbiorców dla autorów i wydawców. Co istotne, takie rozwiązanie wspiera bardziej zrównoważony i uczciwy ekosystem aplikacji, w którym wszyscy deweloperzy mogą oferować swoje produkty na równych zasadach – bez dodatkowych „podatków” i zbędnych kroków płatniczych narzucanych przez platformę.
Ta aktualizacja idzie o krok dalej niż tylko audioksiążki. Wcześniej Spotify umożliwił również przejście na subskrypcję Premium poprzez link przenoszący użytkownika do swojej strony internetowej – również z pominięciem systemu Apple. Ostateczny los tej nowej wolności zależy jednak od wyniku apelacji Apple, która stara się odwrócić niekorzystny dla siebie wyrok sądu. Do czasu jej rozpatrzenia, wszyscy deweloperzy działający na rynku amerykańskim mogą wykorzystywać nowe przepisy i tworzyć aplikacje, które prowadzą klientów do zewnętrznych miejsc zakupu z poziomu webview bez pośrednictwa App Store.
Obserwowana zmiana może zapoczątkować nowy rozdział w relacjach deweloperów z platformami mobilnymi i zachęcić inne aplikacje do wdrażania bardziej elastycznych rozwiązań zakupowych. W dłuższej perspektywie możemy spodziewać się, że wzrost konkurencyjności przyniesie również realne korzyści finansowe dla konsumentów, a twórcy treści cyfrowych zyskają większy wpływ na dystrybucję i ceny swoich produktów.