Apple zabrało oficjalne stanowisko w kwestii aktualizacji popularnej gry Fortnite na urządzeniach z systemem iOS. Wbrew informacjom rozpowszechnianym przez Epic Games, producenta gry, Apple nie zablokowało aktualizacji Fortnite w krajach Unii Europejskiej. Gigant z Cupertino stwierdził, że nie planuje jednak dopuścić gry do amerykańskiej wersji App Store w obecnym stanie rzeczy.
Z oświadczenia udzielonego przez Apple dla Bloomberg wynika, że Epic Games powiązało jedną aktualizację gry obejmującą zarówno europejską wersję, jak i tę skierowaną do użytkowników ze Stanów Zjednoczonych. Apple poprosiło Epic Games, aby ponownie zgłosiło aktualizację, tym razem wyłączając z niej amerykański komponent. Firma zaznaczyła przy tym, że nie podjęła żadnych działań mających na celu usunięcie gry Fortnite z alternatywnych metod dystrybucji aplikacji w krajach Unii Europejskiej.
Mimo to Epic Games ogłosiło, że Apple uniemożliwiło im udostępnienie aktualizacji gry nie tylko w USA, ale również na terenie całej Unii Europejskiej. Firma podkreśliła, że gra na system iOS pozostanie „offline na całym świecie, dopóki Apple nie odblokuje dostępu”. Biorąc pod uwagę stanowisko Apple, wydaje się, że Epic Games zdecydowało się wstrzymać działanie gry w Europie, zamiast zastosować się do prośby i przesłać osobną aktualizację na rynek europejski — bez wersji przeznaczonej dla USA.
Fortnite to gra, która otrzymuje regularne, cotygodniowe aktualizacje, dlatego kluczowe jest, aby nowe wersje były dostępne dla wszystkich platform jednocześnie. Choć Apple nie usunęło gry z alternatywnych europejskich sklepów z aplikacjami, brak zgody na pełną aktualizację oznacza, że wersja obowiązująca w Europie nie może otrzymać niezbędnych ulepszeń na czas. Teoretycznie Epic Games mogłoby usunąć wersję amerykańską ze zgłoszenia, co pozwoliłoby na sprawne zaktualizowanie edycji europejskiej, jednak jak dotąd firma nie podjęła takiej decyzji.
Warto przypomnieć, że Fortnite został usunięty z amerykańskiego App Store już w 2020 roku i od tamtej pory Epic Games nie posiada aktywnego konta deweloperskiego w Stanach Zjednoczonych. Aby obejść ten problem i dostarczyć grę użytkownikom w Europie, firma stworzyła szwedzki oddział – Epic Games Sweden – który podjął próbę wprowadzenia gry na amerykański rynek w zastępstwie. Apple jednak nie zaakceptowało tego rozwiązania.
Spór pomiędzy obiema firmami trwa od kilku lat, a w procesie sądowym Apple kontra Epic Games nie zapadł żaden wyrok, który zmuszałby Apple do przywrócenia Fortnite do App Store. Sąd jednoznacznie stwierdził, że Apple nie ma obowiązku dystrybucji gry.
Pomimo wcześniejszych nadziei wyrażonych przez CEO Epic Games, Tima Sweeneya, który twierdził, że byłby „bardzo zaskoczony”, gdyby Apple „zdecydowało się zaryzykować polityczne reperkusje zablokowania tak popularnej aplikacji”, rzeczywistość okazała się inna. Fortnite od pięciu lat nie jest dostępny w amerykańskim App Store na iPhone’y i iPady.
Należy dodać, że Apple niedawno zostało zmuszone do wprowadzenia zmian w zasadach funkcjonowania App Store w USA — deweloperzy otrzymali prawo do kierowania użytkowników na zewnętrzne metody płatności poza App Store. Epic Games miało nadzieję, że będzie to furtka do powrotu Fortnite na rynek amerykański, ale jak widać, Apple pozostaje nieugięte, a decyzje sądowe nie mają wpływu na losy tej konkretnej gry.
