Recenzja iPhone XS Max
Z pewnością jednym z największych iPhonów, który zrobił totalną rewolucję w branży był iPhone X. Totalnie nowoczesne urządzenie z dziesiątkami przydatnych i istotnych funkcji. Tuż po nim był iPhone XS stanowiący model jedynie przejściowy między tym, co było już, a co dopiero miało się pojawić. I tak też na rynek wszedł iPhone XS Max, który spośród wszystkich dostępnych produktów marki Apple, bez wątpienia zalicza się do najbardziej nietypowych, wręcz najdziwniejszych, jakie tylko mogły pojawić się na rynku. Dlaczego? O tym wszystkim poniżej.
iPhone XS Max to telefon jeden z najdroższych i jeśli chcemy taki posiadać, to z pewnością będzie on dla nas najlepszym rozwiązaniem. iPhone XS Max to jednak telefon nie najlepszy, więc jeśli szukamy najlepszego ze wszystkich, to ten nie będzie dobrym zakupem.
iPhone XS Max – wygląd
Kiedy pojawił się na rynku iPhone X, wówczas każdy był po prostu oczarowany jego doskonałym wyglądem pod każdym względem. Kolejny iPhone Xs, a teraz także i XS Max praktycznie niczym się nie różnią od swojego poprzednika. Chcąc, więc otrzymać coś więcej, niż wcześniej z pewnością w tym przypadku tego nie otrzymamy. Ale przejdźmy i do plusów. Na uznanie zasługuje na pewno jakość wykonania, która jest naprawdę bardzo dobra. Wykorzystano tutaj między innymi ramę ze stali nierdzewnej, a także wzmacniane szkło. Co więcej konstrukcja została w taki sposób opracowana, że wykazuje on bardzo dużą odporność na zalanie wodą i innymi płynami. Biorąc pod uwagę sam wygląd, ze względu na tak cienkie ramki, 6,5 calowy ekran wygląda naprawdę ogromnie. Jest to jeden z największych iPhonów na rynku. Jeśli takiego szukacie, na pewno będzie to strzał w dziesiątkę, ale trzeba zdać sobie sprawę z tego, że obsługa jego jedną ręką graniczy po prostu z cudem.
iPhone XS Max – zastosowane akcesoria i dodatki
Na pierwszy rzut oka, poprawmy raczej ucha idzie wibracja. Silnik Taptic Engine generuje silne, ale niemęczące wibracje. Jeśli ktoś preferuje bardziej to, niż dźwięki, na pewno nie będzie tutaj rozczarowanym.
Jeśli chodzi o wyświetlacz, zastosowano tutaj ekran AMOLED o przekątnej 6,5 cala z rozdzielczością 2688 x 1242 pikseli. Jeżeli chodzi o kolory, nie można tutaj absolutnie niczego mu zarzucić.
Jeżeli w grę wchodzi szybkość działania to i tutaj Apple zadbało o to w sposób szczególny. Wszystko działa bez najmniejszego zarzutu, niemal natychmiast i nawet przy dużej ilości różnego rodzaju wgranych rzeczy, nie można tutaj mówić o jakimkolwiek spowolnieniu. Plusem ogromnym jest to, że została w tym modelu zwiększona ilość pamięci operacyjnej – zamiast 3GB są to 4 GB pamięci RAM, co nie bez powodu sprawia, że ten iPhone z pewnością nie zawiedzie.
iPhone XS Max – ciekawe funkcje i dodatki
Fani ciekawych funkcji z całą pewnością za to kochają Apple, że potrafi ta marka zaskoczyć i sprawić, że można zyskać pełne zadowolenie i satysfakcję wyboru tego właśnie rozwiązania. Przede wszystkim system rozpoznawania twarzy Face ID to jedna z najważniejszych funkcji, jakie to urządzenie ma, aczkolwiek wielu wolałoby zdecydowanie czytnik linii papilarnych, który działa szybciej i sprawniej.
Na uwagę zasługuje również fakt, że urządzenie to w trybie poziomym, przy niektórych aplikacjach marki wyświetla interfejs w dwóch kolumnach, co dla wielu jest bardzo dużym udogodnieniem, jakiego poprzednicy nie mieli.
Jednymi z najlepszych, jakie można byłoby tutaj wykorzystać i takie też są, to głośniki. Jeden znajduje się w górnej części ekranu, drugi na dolnej krawędzi. Dźwięk jest mocny, głośny, a do tego bardzo klarowny. Każdy, kto lubi słuchać muzyki lub oglądać filmy na iPhonie, nie będzie jakością dźwięku w żaden sposób rozczarowany.
I nie sposób oczywiście wspomnieć o zdjęciach. Dzięki opcji Smart HDR urządzenie robi jednocześnie dziewięć zdjęć, wybiera cztery najlepsze i tworzy z nich jedno z poprawioną jakością i z rozpiętością tonalną. Aparat wykonuje idealne zdjęcia zarówno w dzień, jak również i w nocy.
Jak więc widać urządzenie to jest dobre, ale na pewno nie najlepsze i jeśli mielibyśmy stwierdzić fakt, nie jest ono warte tej kwoty, jaką trzeba na niego dać. Poprzednicy jakością nie odbiegają, a są dostępni w dużo niższych cenach na rynku.